Marokańska zupa z soczewicą i cynamonem

 Kuchnię marokańską lubię dlatego, że podobnie jak samo Maroko, jest ona wypadkową różnych wpływów jakim poddawany był ten kraj przez stulecia. Mimo, że kuchnia marokańska jest uznawana za typowo "mięsną", to bogactwo składników i przypraw używanych do przyrządzania potraw jest tak duże, że nawet wybredny wegetarianin znajdzie coś dla siebie ;)







Generalnie kuchnię marokańską można opisać jako połączenie kuchni arabskiej (Berberowie), przesiąkniętej wpływami kuchni Żydów sefardyjskich (którym zawdzięcza swoją"pikantność") i kuchni francuskiej/śródziemnomorskiej (Maroko do 1956 roku znajdowało się pod francuskim protektoratem).

Potrawy typowo marokańskie są bardzo aromatyczne dzięki bogactwu używanych w niej przypraw (m.in. cynamon, kolendra, imbir, oregano, kmin, kardamon no i szafran). Jej "śródziemnomorskość" widać w niesamowitej ilości odmian oliwek, oliwy, świeżych warzyw... Ciekawostką kulinarną jest tamtejszy przysmak, czyli kiszona... cytryna ;) Zdecydowanie nie polecam osobom o wrażliwym podniebieniu ;)
Inną zaletą kuchni marokańskiej (przynajmniej dla mnie) jest używanie w dużych ilościach kaszy kuskus i ciecierzycy, które są smaczne i zdrowe :)

Jednym z moich ulubionych dań z tego rejonu świata jest zupa marokańska z soczewicą i cynamonem. W naszym klimacie idealna w zimie z uwagi na jej wyjątkowo rozgrzewające właściwości.

Składniki:

- 1 cebula
- oliwa z oliwek
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki utłuczonego kminu indyjskiego (nie kminku ;)
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
- 200g pomidorów (zimą lepiej użyć pomidorów z puszki)
- 100 g czerwonej soczewicy opłukanej pod zimną wodą
- litr wywaru warzywnego
- pokrojony w kostkę chleb, lub gotowe grzanki
- cukier (1/2 łyżki)
- papryka sproszkowana
- jogurt

Przygotowanie:

Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy pokrojoną cebulę i czosnek i smażymy na dosyć dużym ogniu ok 2 minuty. Dodajemy sproszkowaną paprykę, cukier (do karmelizacji) i cynamon, oraz pozostałe przyprawy. Mieszamy ok 1,5 minuty.

W międzyczasie w garnku rozgrzewamy oliwę, dodajemy cebulę i smażymy ją aż się zeszkli. Dodajemy pomidory, wywar warzywny i soczewicę. Gotujemy ok pół godziny, doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z jogurtem i grzankami.



Ten wpis bierze udział w akcji "Kuchnia Marokańska"

Kuchnia marokańska
















Komentarze

  1. to nie wyglada na orginalny przepis wyprobowany kiedykolwiek, bo czemu dwa razy szklimy cebule : raz na patelni a raz w garnku i nigdy nie laczymy zawartosci obu naczyn ? i mniemam, iz kumin i kolendra takoz sa smazone a potem dodany czosnek, niemniej jakos w liscie skladnikow wystapily a potem znikly jak sen zloty..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szklimy cebuli dwa razy. Część szklimy w garnku razem z czosnkiem, na tym "podkładzie" gotujemy zupę. Drugą część karmelizujemy na patelni. Po ugotowaniu zupy karmelizowaną cebulę dodajemy do garnka razem z grzankami ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty