Pożegnalna zupa z dyni z grzankami ziołowymi.

Dzisiaj pożegnalna zupa z dyni. Oczywiście żegnamy jesień, która w tym roku uraczyła nas bardzo przyjemną aurą jak na listopad :) Niestety nadeszły pierwsze mrozy i chyba można się spodziewać, że teraz temperatura będzie już tylko spadać, więc "aby do wiosny!" ;)

Zupa z dyni z grzankami ziołowymi

Jak już pisałam we wcześniejszych postach, dynia co roku jest chyba najbardziej wyczekiwanym przeze mnie sezonowym warzywem. Jednocześnie, ponieważ nie jestem fanką zimna i braku słońca, rozpoczęcie sezonu na dynię przypomina mi, że oto nadchodzi jesień ;) I to nie jest jeszcze takie najgorsze, bo jesień nie jest taka zła (a w tym roku była bardzo łaskawa :). Najgorszy jest koniec sezonu na dynię, ponieważ to znak nieuchronnie nadchodzącej zimy, której osobiście nie znoszę i najchętniej spędziłabym ją pod kołdrą ;)

Ponieważ ostatnie dni przyniosły przymrozki, na rozgrzanie polecam przepyszną zupę z dyni z ziołowymi grzankami :)

Potrzebne składniki:

- średniej wielkości dynia
- 1 cebula
- sezam
- 2 ząbki czosnku
- szczypta imbiru (lub kawałek korzenia imbiru)
- płatki kokosowe (lub mleczko kokosowe)
- grzanki ziołowe
- masło (1/4 kostki)
- łyżeczka sosu sojowego
- sól, pieprz

Przygotowanie:

W garnku roztapiamy masło, dodajemy pokrojoną cebulę i czosnek, oraz imbir i szklimy ok 3-4 minuty. Dodajemy pokrojoną dynię, dusimy ok 10 minut. Po 10 minutach dodajemy płatki kokosowe, doprawiamy solą i pieprzem, dusimy kolejne 5 minut, od czasu do czasu mieszając.

Po tym czasie dolewamy wodę, tak aby jej poziom był ok 1 cm ponad warzywa. Dodajemy sos sojowy, mieszamy i na małym ogniu gotujemy przez ok 25 minut.
Całość blendujemy i posypujemy grzankami i sezamem :)

Smacznego!