Przepis na wegańskie, dietetyczne i bezglutenowe chipsy z suszonych pomidorów.
Ciąg dalszy pomidorowego szaleństwa ;) Jak wspomniałam w poprzednim wpisie, dostałam od mamy cały karton pomidorów więc trzeba to przerobić żeby się nie zmarnowało.
Na obiad było pesto z pomidorów koktajlowych, część postanowiłam zużyć w służbie zdrowemu żywieniu robiąc z nich zdrowe "chipsy".
Jeśli szukasz pomysłu na dietetyczne chipsy to zapomnij o ziemniakach smażonych na oleju i zaopatrz się w większe ilości pomidorów. Szczególnie teraz, kiedy są świeże.
Suszone pomidory w formie chipsów to idealna alternatywa dla klasycznej przekąski z ziemniaka.
Potrzebować będziemy:
- pomidory (ilość według uznania)
- ulubione przyprawy/zioła (można zrobić również wersję bez nich)
- papier do pieczenia
Przygotowanie:
Na blaszce rozkładamy papier do pieczenia. Pomidory kroimy na możliwie cienkie plastry. Ważne aby były one mniej więcej podobnej grubości, aby schły w równym tempie.
Pomidory posypujemy przyprawami/ziołami.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury ok 60st.C - wkładamy blaszkę, ale nie zamykamy piekarnika tylko zostawiamy lekko uchylony tak aby para wodna miała ujście.
Pieczemy ok 4-5h (warto regularnie zaglądać w jakim stanie są pomidory), można też to zrobić na raty jeśli chcemy wyłączyć piekarnik np na noc.
Jeśli pomidory bez problemu odchodzą od papieru, znaczy że są w sam raz.
Na obiad było pesto z pomidorów koktajlowych, część postanowiłam zużyć w służbie zdrowemu żywieniu robiąc z nich zdrowe "chipsy".
Suszone pomidory |
Jeśli szukasz pomysłu na dietetyczne chipsy to zapomnij o ziemniakach smażonych na oleju i zaopatrz się w większe ilości pomidorów. Szczególnie teraz, kiedy są świeże.
Suszone pomidory w formie chipsów to idealna alternatywa dla klasycznej przekąski z ziemniaka.
Potrzebować będziemy:
- pomidory (ilość według uznania)
- ulubione przyprawy/zioła (można zrobić również wersję bez nich)
- papier do pieczenia
Przygotowanie:
Na blaszce rozkładamy papier do pieczenia. Pomidory kroimy na możliwie cienkie plastry. Ważne aby były one mniej więcej podobnej grubości, aby schły w równym tempie.
Pomidory posypujemy przyprawami/ziołami.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury ok 60st.C - wkładamy blaszkę, ale nie zamykamy piekarnika tylko zostawiamy lekko uchylony tak aby para wodna miała ujście.
Pieczemy ok 4-5h (warto regularnie zaglądać w jakim stanie są pomidory), można też to zrobić na raty jeśli chcemy wyłączyć piekarnik np na noc.
Jeśli pomidory bez problemu odchodzą od papieru, znaczy że są w sam raz.
Przyznam, że z takimi chipsami jeszcze się nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńPrzepis wart wypróbowania :)
Pozdrawiamy :-)
Jestem właśnie w trakcie konsumpcji ;) Polecam ;)
OdpowiedzUsuń